W latach osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku fotografia była wciąż nowym medium. Fotografowane wówczas osoby mają osobliwy dla nas wyraz twarzy – nie uśmiechają się, patrzą w skupieniu w obiektyw, nie korygują mimiki. Zupełnie jakby nie byli świadomi, że ktoś na nich patrzy albo raczej tego jak ich widzi. Po prostu są. To zdjęcie zostało zrobione w Maroko w 1885, kiedy Hamido miał 20 lat. Wiadomo o nim niewiele więcej, niż to co zapisał w swoim dzienniku hiszpański wojskowy, Julio Cervera Baviera, który stacjonował w Maroko. Opisał chłopaka jako “lojalnego, inteligentnego, młodego człowieka, który posługiwał się trochę angielskim” i brał udział w jego misji. My możemy dopowiedzieć, że był zapewne najniżej płatnym pracownikiem, jeśli nie niewolnikiem. Jego osoba została dla nas uwieczniona przez Antonio Cavillę, fotografa urodzonego na Gibraltarze, a mieszkającego i pracującego w Tangerze. Zachowało się wiele studiów mieszkańców Afryki Północnej jego autorstwa, choć o większości z nich wiemy tylko to, co przekazuje nam sama fotografia.
Tu bardzo ciekawa strona o twórczości tego artysty, do niedawna mało rozpoznawanego https://antoniocavilla.blogspot.com.
Visits: 2